W tym roku nie musiałam długo czekać, spadł pod koniec października i na krótką chwilę przykrył mój ogrodowy bałagan :) Ale dosłownie na chwilkę. Po trzech dniach po śniegu nie było już śladu. Po remoncie zaokienne widoki mam całkiem ładne, naprawdę nie ma na co narzekać. Muszę jeszcze jakoś rozwiązać problem rolet na okna dachowe. Widziałam w Internecie różne opcje i nie wiem jeszcze na co się zdecydować. Czy roletę na samo okno, czy na cały otwór okienny? Ze sznurkiem po środku, czy z prowadnicami po bokach? Nie mam żadnego doświadczenia z roletami dachowymi, więc jestem w kropce.
Prawie jak w górach ;)
Śnieg na moim bardzo brudnym oknie :)
A po paru dniach nie został nawet marny ślad po śniegu.